wspomnienia z przedszkola

Moderatorzy: Robi, biały_delfin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 26 sty 2009, o 12:33

Natuś-77 pisze: To dlatego mamy w Polsce rzesze panów po 30 i wzwyż, którzy nie potrafią tańczyć :wink: a to dlatego, że kiedyś nie wpojono im rytmiki.
(Nie krzyczcie na mnie, ale to prawda).
Rytmikę w przedszkolu miałem, ale tancerz ze mnie marny. :lol:

qba83
Posty: 621
Rejestracja: 17 gru 2008, o 05:28

Post autor: qba83 » 27 sty 2009, o 17:43

Ja przez 2 lub 3 lata chodziłem gdzie indziej na rytmikę, więc ta w zerówce z cuchnącym i pijanym panem od akordeonu była mi zupełnie niepotrzebna.

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 28 sty 2009, o 17:34

moja siostra chodziła na to do domu kultury ,podczas gdzy ja chodziłem do klasy obok na informatykę na spektrusuiu i timexie ,
ta rytmika to bardzo dobre i solidne przygotowanie pod szkołę baletową.
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Marro
Posty: 22
Rejestracja: 6 kwie 2007, o 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marro » 1 mar 2009, o 04:45

witam

Jednym z moich dość silnych do dziś wspomnień był fakt oddania zabawek do 'zerówki' (chodziłem w 1986). Powodem był pożar, spalił się budynek gdzie mieliśmy zajęcia. I każdy z grupy musiał przynieść z domu własne jakieś zabawki. Pamiętam jak nie chciałem oddać klocków i innych rzeczy i że płakałem. I pamiętam jeszcze, że na drugi dzień widziałem jak jeden chłopak przyniósł aż całą dużą torbę klocków i dziwiłem się czy mu nie szkoda.

A z miłych wspomnień z zerówki.... do dziś trzymam obrazek kurczaka namalowany akwarelami na bloku :))

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 1 mar 2009, o 18:56

Marro pisze:witam

Jednym z moich dość silnych do dziś wspomnień był fakt oddania zabawek do 'zerówki' (chodziłem w 1986). Powodem był pożar, spalił się budynek gdzie mieliśmy zajęcia. I każdy z grupy musiał przynieść z domu własne jakieś zabawki. Pamiętam jak nie chciałem oddać klocków i innych rzeczy i że płakałem. I pamiętam jeszcze, że na drugi dzień widziałem jak jeden chłopak przyniósł aż całą dużą torbę klocków i dziwiłem się czy mu nie szkoda.

A z miłych wspomnień z zerówki.... do dziś trzymam obrazek kurczaka namalowany akwarelami na bloku :))
Biedaku... :grin:
Poprosimy o wklejenie fotki, jeśli znajdziesz chwilę... :smile:

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 1 mar 2009, o 19:46

witaj Marro
w krainie bajek i wspomnień
pisałem już tu kiedyś jak kazd dziecko miało przynieś coś, okazało się że tylko ja przyniosłem "małego doktorka" (i tyle go widziałem).


przypomniało mi się ze bardzo charakterystyczną rzeczą którą pamiętam był dość intensywny zapach* perfum przedszkolanki. do dziś go pamiętam.

* koleżance z postu wyżej wyjaśniam że nie był niemiły :)
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 1 mar 2009, o 21:03

biały_delfin pisze: przypomniało mi się ze bardzo charakterystyczną rzeczą którą pamiętam był dość intensywny zapach* perfum przedszkolanki. do dziś go pamiętam.

* koleżance z postu wyżej wyjaśniam że nie był niemiły :)
:mrgreen:
Delfinku, znaczy się wszystko w normie - zareagowałeś na zapach jak najwłaściwiej, tzn. jak prawdziwy mężczyzna, chociaż jeszcze wtedy mogłeś nie mieć pojęcia po co kobiety się nimi spryskiwały. :grin: :cool:

shrek1973
Posty: 4
Rejestracja: 22 lut 2009, o 18:36
Kontakt:

Post autor: shrek1973 » 3 mar 2009, o 00:08

A ja z przedszkola pamiętam oglądanie Białego delfina Oum. na kolorowym tv,który widziałem pierwszy raz w życiu. W domu królował wtedy Ametyst.
POzdrawiam

Awatar użytkownika
biały_delfin
Administrator
Posty: 1949
Rejestracja: 12 lis 2006, o 22:45

Post autor: biały_delfin » 3 mar 2009, o 14:15

shrek1973 pisze:A ja z przedszkola pamiętam oglądanie Białego delfina Oum. na kolorowym tv,który widziałem pierwszy raz w życiu. W domu królował wtedy Ametyst.
bardzo miłe wspomnienia :grin: :!:
"On l'appelle OUM le Dauphin ... "
Biały Delfin UM (piosenka)
Fragment filmu

Awatar użytkownika
Elle
Posty: 2178
Rejestracja: 7 cze 2007, o 18:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Elle » 3 mar 2009, o 18:54

shrek1973 pisze:A ja z przedszkola pamiętam oglądanie Białego delfina Oum. na kolorowym tv,który widziałem pierwszy raz w życiu. W domu królował wtedy Ametyst.
Zaraz..., ale w jakie dnie szedł Um? Nie była to niedziela bądź sobota? Magnetowidów wtedy nie było... :roll:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 mar 2009, o 19:21

Elle pisze:
shrek1973 pisze:A ja z przedszkola pamiętam oglądanie Białego delfina Oum. na kolorowym tv,który widziałem pierwszy raz w życiu. W domu królował wtedy Ametyst.
Zaraz..., ale w jakie dnie szedł Um? Nie była to niedziela bądź sobota? Magnetowidów wtedy nie było... :roll:
Juz kiedys na ten temat dyskutowalismy w innym temacie. Um pierwszy raz szedl w ferie zimowe 1980 roku ( niektorzy twierdzili ze mogl byc to rok 79 ). Mozliwe ze przedszkola wtedy mialy jakies zajecia ,a shrek byl wtedy w starszakach :wink:

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 3 mar 2009, o 20:33

Robi pisze:Juz kiedys na ten temat dyskutowalismy w innym temacie. Um pierwszy raz szedl w ferie zimowe 1980 roku ( niektorzy twierdzili ze mogl byc to rok 79 ). Mozliwe ze przedszkola wtedy mialy jakies zajecia ,a shrek byl wtedy w starszakach :wink:
A co porabiała Fiona? :lol:

Robi
Moderator
Posty: 2379
Rejestracja: 23 gru 2004, o 23:10
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Robi » 3 mar 2009, o 20:41

Eryk75 pisze:
Robi pisze:Juz kiedys na ten temat dyskutowalismy w innym temacie. Um pierwszy raz szedl w ferie zimowe 1980 roku ( niektorzy twierdzili ze mogl byc to rok 79 ). Mozliwe ze przedszkola wtedy mialy jakies zajecia ,a shrek byl wtedy w starszakach :wink:
A co porabiała Fiona? :lol:
A kto to?
Jesli jakas postac ze Shreka to nie wiem bo nie ogladalem....

Awatar użytkownika
Eryk75
Posty: 1468
Rejestracja: 12 paź 2007, o 13:53
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Eryk75 » 3 mar 2009, o 21:16

Robi pisze:A kto to?
Jesli jakas postac ze Shreka to nie wiem bo nie ogladalem....
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fiona

Marro
Posty: 22
Rejestracja: 6 kwie 2007, o 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marro » 4 mar 2009, o 23:14

Kurcze coś nie mogę znaleźć mego rysunku z zerówki :(

Na razie przesyłam zdjątko, napewno wszystkim znajome :)

Obrazek

ODPOWIEDZ